Dorota Uliasz

doradca w branży medycznej

Doradzam podmiotom wykonującym działalność leczniczą w opracowywaniu oraz wdrażaniu procedur i standardów podnoszących jakość obsługi pacjenta. Pomagam właścicielom i osobom zarządzającym w kierowaniu pracą personelu placówki medycznej. Podnoszę kompetencje personelu poprzez praktyczne szkolenia z zakresu: komunikacji z pacjentem, radzenia sobie z trudnymi sytuacjami oraz profesjonalnej i przyjaznej pacjentowi rejestracji.
[Więcej >>>]

Bezpłatne konsultacje

Dziecko w gabinecie stomatologicznym

Dorota Uliasz07 marca 2024Komentarze (0)

dziecko w gabinecie stomatologicznymDziecko w gabinecie stomatologicznym to część tematu dotyczącego pacjenta dziecięcego. Przeczytasz o tym tutaj: pacjent dziecięcy w gabinecie.

Wydaje się, że w trakcie wizyty u stomatologa poprzeczka jest podniesiona wyżej. W dalszym ciągu wizyta u dentysty, przynajmniej dla części osób, źle kojarzy się. Piszę w dalszym ciągu, bo obecnie rzadko jest stresująca czy bolesna – a takie skojarzenia mocno funkcjonują.

Mam też wrażenie, że to spowodowało, że właśnie stomatolodzy bardzo chętnie uczą się tego jak komunikować się z pacjentem dziecięcym. A osoby zarządzające tego: jak tworzyć przyjazny dziecku gabinet stomatologiczny.

Przyjrzymy się więc od strony psychologicznej, bo na niej jest oparta wiedza w jaki sposób radzić sobie z dzieckiem w gabinecie stomatologicznym.

Dziecko boi się dentysty – dlaczego tak się dzieje?

W wielu poradnikach spotkacie się z tematem lęku przed dentystą. Często ich autorzy zaczynają od rad – jak sobie radzić w sytuacji, gdy dziecko boi się dentysty.

Ja zapraszam, by w pierwszym kroku przyjrzeć się możliwym przyczynom lęku czy strachu dziecka. Łatwiej wtedy znaleźć rozwiązanie dla danej sytuacji.

Dziecko w gabinecie stomatologicznym – lęk przed nieznanym

Można powiedzieć, że większość z nas – dotyczy to też dzieci – boi się nieznanego. Jest to naturalna sytuacja.

Aby obniżyć poziom lęku:

  • Zbuduj atmosferę zaufania. Np. komunikuj się wprost z dzieckiem, dbając o to, by kontakt wzrokowy był na podobnym poziomie. Obserwuj dziecko – czy woli być blisko rodzica czy też niekoniecznie – dostosuj się do sytuacji.
  • Bardzo pomocna i mam nadzieję znana już w większości gabinetów stomatologicznych jest technika wywodząca się psychologii behawioralnej, czyli metoda behawioralna redukcji niepokoju Addelstona.

Zakłada ona, że dentysta czy higienistka stomatologiczna pracuje z małym pacjentem w trzech krokach: tell – show – do, czyli najpierw powiedz co będziesz robić (wyjaśnij, wytłumacz), potem pokaż to (zademonstruj) i dopiero w trzecim kroku – zrób, czyli wykonaj zapowiedziany zabieg.

  • Także przyjazny wygląd gabinetu – nie sterylnie białe ściany, a kolorowe, z wesołymi naklejkami na ścianach, czy podobne do wyglądu pokoi dziecięcych obniżają poziom lęku. Bo przestrzeń jest podobna do tej, którą dziecko zna z domu czy też miejsc, które przyjemnie mu się kojarzą, np. sali zabaw.
  • Poproś – np. gdy rodzic zapisuje dziecko na pierwszą wizytę, by je do niej przygotował. W następnych rozdziałam znajdziesz kilka propozycji z tym związanych.

Inne przyczyny lęku dziecka przed wizytą u stomatologa

Jednak nierzadko lęk dziecka to coś więcej niż obawa przed czymś nieznanym. Jeśli dziecko np. słyszy, że tata jest zdenerwowany, ponieważ idzie do dentysty, to uczy się, że wizyta w gabinecie stomatologicznym kojarzy się ze stresem.

Podobnie będziesz czuł się, gdy był świadkiem, jak jego starsza siostra płakała po wyrwaniu zęba. Samo dziecko może też mieć swoje złe doświadczenia czy też trafia do stomatologa z bólem.  To wszystko podnosi poziom lęku.

Oczywiście metody opisane powyżej będą przydatne, ale mogą okazać się niewystraczające. W sytuacji podwyższonego lęku kluczowe będzie Twoje nastawienie.

Łatwo zbudować sobie negatywny sposób myślenia o dziecku czy jego rodzicach/opiekunach. Nawet jeśli Twoje negatywne myśli są usprawiedliwione, to spowodują negatywne emocje, które nie pomogą Ci znaleźć rozwiązania.

To co Ci proponuję to tzw. zmiana emocji poprzez zmianę sposobu myślenia. Np. myślisz: „rodzice nastraszyli dziecko i mam przez nich problem”. To właśnie przykład negatywnego sposobu myślenia.

Nawet jeśli to prawda, to frustracja czy złość, która jest efektem takiego sposobu myślenia nie pomoże Ci. Dlatego nie ważne jest, czy myśl jest prawdziwa (co trudno często zweryfikować), ale czy jest „zdrowa” czy „niezdrowa” dla Ciebie. Niezdrowe myśli wywołują negatywne emocje. Zdrowe – neutralne, np. spokój.

Jaka więc myśl będzie tu pomocna?. Może taka: „rodzice boją się chyba bardziej niż dziecko i dlatego tak dziwnie postępują”, czy też: „pewnie chcieli dobrze, nie przewidzieli, że to podniesie lęk u dziecka”. Dzięki takiej zmianie masz szansę na to, by spokojnie zastanowić się jak zadziałać.

Często rozwiązaniem jest cierpliwość. Czasami wręcz rezygnacja z jakiegoś zabiegu tego dnia. Czy też wykonanie tylko części zaplanowanych czynności.

No i najważniejsze czego nie robić:

  • Nie oszukuj dziecka. Np. to potrwa tylko chwilę…gdy czeka go dłuższy zabieg
  • Nie używaj sformułowań: „nie bój się” lub „na pewno nie będzie boleć”, bo właśnie one powodują wzrost lęku.
  • Nie używaj w rozmowie, nie tylko z rodzicami, ale także ze współpracownikami,  określenia: niewspółpracujący pacjent. To etykietka, która jest nacechowana negatywnie.

Jak każda tego typu etykieta, np. trudny pacjent, oddala nas od rozwiązania problemu. Zakłada, ze dziecko jak raz nie współpracowało, to tak będzie zawsze. A nie jest to prawdą.

Rodzic/opiekun boi się bardziej niż dziecko

Też macie takie sytuacje? Na pewno. No właśnie. Mały pacjent z ciekawością wchodzi do gabinetu, a Ty widzisz przerażenie w oczach mamy lub słyszysz jak mówi coś czego nie powinna, np. nie bój się, to nie takie straszne. I właściwie nie wiesz, czy mówi do dziecka czy pociesza samą siebie.

Warto zaznaczyć, że ten lęk też jest czymś naturalnym. Często bardziej boimy się bardziej o zdrowie i samopoczucie swoich najbliższych niż o siebie. Więc nawet jeśli znasz mamę jako spokojna pacjentkę, gdy sama korzysta z Twoich usług, to w przypadku dziecka mogą jej towarzyszyć duże emocje.

Jeśli jesteście w gabinecie we dwójkę: lekarz + asystentka stomatologiczna warto podzielić się rolami. Np. asystentka pokazuje gabinet dziecku, a lekarz rozmawia z mamą, by ją uspokoić.

Jeśli jest tylko jedna osoba, to można wykorzystać następującą technikę: w pozytywnych słowach opowiadaj co się wydarzy, kieruj te komunikaty do dziecka, czyli mów do niego, nawiązuj z nim kontakt wzrokowy. Jednak tak dobieraj słowa, by mama z nimi identyfikowała się.

Przeczytaj również te artykuły:

Jak przygotować dziecko do wizyty u dentysty?

To rola rodzica/opiekuna. Jednak warto się w nią zaangażować:

Po pierwsze: warto wprowadzić procedurę przy rejestracji, by zawsze padło pytanie o to, czy to pierwsza wizyta dziecka u stomatologa. Jeśli pierwsza, to warto zachęcić rodzica, by przygotował dziecko do wizyty i oczywiście zaproponować wizytę adaptacyjną.

Po drugie:  spisz na stronie internetowej zasady związane z przygotowaniem dziecka na wizytę i odeślij do nich rodziców. Takie zasady, które powstały w Waszym gabinecie są najlepsze – bo zbudowane z doświadczeń.

Po trzecie: podpowiedź rodzicom, że warto pokazać dziecku jakąś bajkę edukacyjną. Są dostępne chociażby na yutube. Znowu: poleć taką, która według Ciebie jest dobra. Jest też kilka fajnych książeczek edukacyjnych, które można polecić, a także mogą być dostępne w poczekalni Twojej przychodni.

Pierwsza wizyta, czyli wizyta adaptacyjna dziecka w gabinecie stomatologicznym

Wizyta adaptacyjna ma na celu przyzwyczaić dziecko do dentysty i wykonywanych przez niego zabiegów. Pierwsza wizyta nie powinna się więc wiązać z leczeniem. Jeśli już to z jakimiś działaniami profilaktycznymi.

Jeśli z usług Twojego gabinetu korzystają rodzice dziecka to możesz też wykorzystać ich wizytę, by pokazać dziecku gabinet.

Czy pierwsza wizyta u dentysty może być dobrą zabawą?

Jak najbardziej. Sama pamiętam jak świetnie oswoiła mojego syna z zabiegami dentystycznymi jego pierwsza lekarka. Synek wykorzystał, za jej zgodą, fotel dentystyczny jako zjeżdżalnię. Największą frajdę miał gdy dentystka zrobiła z niego małego pomocnika, kiedy jako pacjent siedziałam na fotelu i miałam zakładaną plombę.

Oczywiście pomysły warto dostosować do swojej sytuacji. Ma to być też naturalne dla lekarza. Jednak warto pamiętać, że zbudowanie pozytywnej atmosfery poprzez zabawę jest bardzo skuteczne. Skuteczniejsze nawet niż nagroda typu „dzielny pacjent”.

Dziecko w gabinecie stomatologicznym – 2 szczególne przypadki

Do tej pory pisałam o sytuacjach może i trudnych, jednak raczej typowych. Na koniec dwie kwestie mniej typowe.

Dziecko ze szczególnymi potrzebami

Dziecko ze szczególnymi potrzebami to określenie na dzieci z różnymi typami niepełnosprawności oraz właśnie szerzej: specjalnymi potrzebami. Np. może to być dziecko ze spektrum autyzmu czy też z ADHD, czyli takie, które ze względu na zaburzenia funkcjonuje inaczej niż rówieśnicy.

Dobrze o tym wiedzieć, bo nie zawsze ta inność jest widoczna, a często wpływa na naszą ocenę dziecka. Pytaj więc rodziców. Np. „czy jest coś co powinienem wiedzieć o dziecku…?” Jeśli z kolei sam rodzic pierwszy poruszy temat: dopytaj o doświadczenia rodziców podobne do tego co będziesz robił. Np. „Jak dziecko reaguje na dotyk? Jak reaguje na ból?”

Naprawdę w takich sytuacjach rodzice są najlepszym źródłem informacji. Zaufaj też, że radzą sobie najlepiej jak to jest możliwe, mimo, że Ty widzisz to inaczej.

Często dzieci, które mają jakiegoś typu zaburzenia zachowania czy związane z kontaktami społecznymi otrzymują etykietkę: niegrzeczne dziecko. Nie oceniaj zbyt pochopnie!

Standardy kontaktu z pacjentem dziecięcym

Ten tytuł nawiązuje do wymogów, które stoją przed wszystkimi podmiotami leczniczymi, które świadczą usługi na rzecz dzieci, czyli polityki ochrony dzieci przed krzywdzeniem. To nowy obowiązek na mocy zmian w ustawie: ustawa. O  polityce przeczytasz tutaj: polityka ochrony dzieci przed krzywdzeniem,

W skrócie – stwórz zasady bezpiecznego kontaktu z pacjentem dziecięcym. Takie zasady pomagają również budować pozytywną atmosferę.

Dziecko w gabinecie dentystycznych w pytaniach i odpowiedziach

Jak radzić sobie z dzieckiem autystycznym?

Kilka wskazówek pojawiło się przy temacie: pacjent ze szczególnymi potrzebami. Jednak o jednoznaczną odpowiedź jest tutaj trudno ze względu za specyfikę zaburzenia. Jak sama nazwa spektrum o tym mówi. Będą to bardzo zróżnicowane przypadki. Dlatego podstawowym źródłem wiedzy – jak w przypadku tego konkretnego dziecka zachowywać się – będzie jego rodzic.

Co robić, gdy rodzic przeszkadza przy zabiegu?

Myślę, że to mogą być bardzo różne sytuacje, ale najczęściej wynikają z jego lęku czy obaw o dziecko. Gdy jest to możliwe, warto by asystentka stomatologiczna miała za zadanie zająć się rodzicem w takiej sytuacji. Np. poprosić go, by usiadł w oddaleniu, czy też porozmawiać z nim na jakiś neutralny temat.

Każde polecenia typu: proszę odsunąć się od fotelu, proszę usiąść na tamtym fotelu, itd. – warto, by były przekazane uprzejmym tonem głosu, jako prośba, a nie rozkaz. Dodatkowo warto uzasadnić to argumentem związanym z dzieckiem, np. to dla bezpieczeństwa dziecka; to po to, by dziecko w komfortowych warunkach miało zabieg…

Photo by The Humble Co. on Unsplash

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy doradczo-szkoleniowej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 607 318 602e-mail: kontakt@zadowolonypacjent.pl

{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }

Dodaj komentarz

Wyrażając swoją opinię w powyższym formularzu wyrażasz zgodę na przetwarzanie przez Rozwiązania Edukacyjne Wiedzieć – Umieć – Chcieć Dorota Uliasz Twoich danych osobowych w celach ekspozycji treści komentarza zgodnie z zasadami ochrony danych osobowych wyrażonymi w Polityce Prywatności

Administratorem danych osobowych jest Rozwiązania Edukacyjne Wiedzieć – Umieć – Chcieć Dorota Uliasz z siedzibą w Wieliczce.

Kontakt z Administratorem jest możliwy pod adresem kontakt@zadowolonypacjent.pl.

Pozostałe informacje dotyczące ochrony Twoich danych osobowych w tym w szczególności prawo dostępu, aktualizacji tych danych, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia danych oraz wniesienia sprzeciwu na dalsze ich przetwarzanie znajdują się w tutejszej Polityce Prywatności. W sprawach spornych przysługuje Tobie prawo wniesienia skargi do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: