Usługi medyczne mają swoją dużą specyfikę. Dlatego też szkolenie i doradztwo musi opierać się na znajomości branży. Od 20 lat szkolę i doradzam z zakresu obsługi klienta, a  od ponad 4 lat moi główni klienci to: właściciele i osoby zarządzające placówkami medycznymi, fizjoterapeuci, pielęgniarki, rejestratorki oraz całe zespoły. Zarówno małe przychodnie i duże szpitale. Placówki oferujące: usługi w ramach NFZ, mieszane i prywatne. W dużych miastach i małych miejscowościach – pracuję wszędzie tam gdzie są pacjenci i placówki medyczne. Stawiam na wysoką jakość w obsłudze pacjenta, bo według mnie ona decyduje o tym, czy pacjenci będą korzystali z usług.

Stawiam również na rozwój pewności siebie personelu medycznego i niemedycznego w kontaktach z pacjentem, bo to ułatwia radzenie sobie w trudnych sytuacjach (których obecnie w ochronie zdrowia jest dużo).

Ze względu na specyfikę branży medycznej, gdzie zasady obsługi pacjenta łączą się mocno prawnymi regulacjami – współpracuję z radcą prawnym zajmującym się prawem medycznym.

Oczekiwania i wymagania pacjentów rosną, co często przekłada się na ich roszczeniową postawę i zachowania. Czasami pracownicy placówek medycznych uważają, że nic nie można w tej sprawie zrobić, bo jest to przede wszystkim efekt trudnej sytuacji w ochronie zdrowia. Skupiają się więc na tym na co nie mają wpływu, zapominając o tym, na co mają realny wpływ, a mają go w 100% na jakość obsługi pacjenta: od rejestracji po gabinet lekarski. Dla pacjenta nie liczy się czy problem powstał w rejestracji czy innym miejscu przychodni/szpitala – dla pacjenta placówka medyczna to całość. Dlatego też szkolimy i doradzamy w podnoszeniu pozytywnego wizerunku placówki medycznej. Tak, by pacjent nie tylko chętnie korzystał z usług, ale także polecał je innym.